Przejmujący, wstrząsający, okrutny, miejscami obrzydliwy. Teraz lepiej zrozumiałam dlaczego "dobrzy ludzie" stają się potworami wykonującymi rozkazy. Nie ma nadziei dla nas w kontakcie z żołnierzami, policjantami, strażnikami na granicach. to są uszkodzeni ludzie.
Oceniam, jak w filmie zrealizowano temat - na co składa się scenariusz, gra aktorska, dźwięk, montaż i przede wszystkim moje emocje.
Pytam, bo ten film mimo arcy ciekawej tematyki jest arcy słaby, a to powszechne zjawisko, że ludzie oceniają tematykę, a nie film sam w sobie, który niestety jest arcy słaby, nawet jak na niezależne i budżetowe kino. Pierwsze 4 aspekty, które wymieniłaś w tym filmie szurają po dnie, co za tym idzie na mnie również ostatni słabo oddziaływał ;-) A wielka szkoda.